Śmierć Belga byłaby drugą ofiarą śmiertelną ataków rekinów w tym miesiącu w Meksyku, jeśli zostanie potwierdzona.
Belgijski turysta zginął w czwartkowym ataku rekina lub krokodyla w meksykańskim kurorcie Zihuatanejo na wybrzeżu Pacyfiku, poinformowali urzędnicy.
Biuro obrony cywilnej w południowym stanie Guerrero poinformowało, że mężczyzna i kobieta zostali ugryzieni w nogi przez niezidentyfikowane zwierzę.
Mężczyzna został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia, natomiast kobieta została przewieziona do szpitala. Urzędnicy państwowi powiedzieli, że mężczyzna pochodził z Belgii, a narodowość kobiety nie była od razu jasna.
Urząd powiedział, że bada rany, aby ustalić, czy zostały one ugryzione przez rekina czy krokodyla, które zamieszkują ten obszar.
Jeśli zostanie to potwierdzone jako atak rekina, będzie to druga taka ofiara śmiertelna w tym miesiącu na południowym wybrzeżu Pacyfiku w Meksyku.
Na początku grudnia meksykańska kobieta zmarła po tym, jak została poważnie ugryziona w nogę przez rekina tuż przy nadmorskiej miejscowości Melaque, na zachód od portu morskiego Manzanillo.
W 2019 r. nurek z USA przeżył ugryzienie rekina w przedramię w zatoce Magdalena u wybrzeży Baja California Sur.
Źródło: Reuters